Dwa
21:19--2--
Dzisiejszy odcinek sponsoruje cyfra 2!
bo
- Jeszcze 2 dni zostały do III OZS;
- Mam 2 zdjęcia i 2 wiadomości;
Pierwsza wiadomość:
Dziś pierwszy raz w życiu uszyłam profesjonalnego Jacha, a właściwie poszewkę. Profesjonalny Jach różni się tym od zwykłego Jacha, że posiada zamek potocznie zwany suwakiem oraz, że nie wystają mu z organizmu strzępy nici, które powinny być dyskretnie schowane w środku.
Nie miałam dziś w planach szyć czegokolwiek, jednak odwiedzając pierwszy raz w tym miesiącu swoją rodzicielkę zostałam przezeń obdarowana przecudnej urody, jedyną na świecie powłoczką na poduszkę w rozmiarze XL, która pamięta jeszcze czasy wczesnego PRLu. Powłoczkę sama dostała w prezencie od sąsiada, który chyba stwierdził, że skoro Mama posiada maszynę do szycia to z pewnością będzie wiedziała co z takim fantem uczynić. I tak oto powłoczka sztuk 1 powędrowała do mnie ciesząc me oczy i uszy (musicie wiedzieć, że powłoczka była chyba od nowości nie wyciągana z torebki, bo była niesamowicie wykrochmalona i szeleszcząca :)
Druga wiadomość:
Mój mąż stwierdził, że skoro mój papierowy bałagan zamiast się pomniejszać to się zwiększa i zaczyna wychodzić z szafy, wspaniałomyślnie wyznaczył mi nowe miejsce do pracy. Na razie ogranicza się ono do powierzchni składanego stolika, który zrobił mi jakieś 5 lat temu na zamówienie mój Tato, na wzór jednego z Ikei, na którego mnie nie było stać, a który ze względu na swój praktyczny wygląd bardzo mi się podobał. Stolik większość swojego życia spędził właśnie w szafie, czekając na swoją życiową rolę :D Stolik składa się z 2 skrzydeł, które nieużywane swobodnie zwisają do dołu, jednak gdy wymagane jest zwiększenie powierzchni poziomej, skrzydła można bez trudu podnieść i podeprzeć podpórkami :D. Jest super praktyczny jednak niemiłosiernie brzydki i jak wyprawię moje dziecię na wakacje, zajmę się odnową biologiczną stolika. Teraz prezentuje się tak:
I to by było wszystko na dziś, gdyż zauważyłam pewną prawidłowość: im dłużej piszę tym częściej zapominam o kropkach i moje zdania przechodzą z jednego w drugie zupełnie niezauważenie ...
... i tak właśnie.
0 komentarze