Zleciało

10:35

To nie był złot to był ODLOT! TOTALNY ODLOT!Dziewczyny!
Szok! Po prostu szok! Ilość ludzi, niesamowitych prac, materiałów, kolorów, zapachów, dzięków i EMOCJI zatrważająca. Zamykam oczy i ciągle widzę te papiery, kwiatuszki, ćwieki... Ja jeszcze nie wróciłam z tego zlotu :D i pewnie jeszcze długo tam zostanę.
Dla nienasyconych zdjęcia ze zlotu w linku na górze po prawej stronie.

{pełną relację ze zlotu znajdziecie na blogu COSTA-P@SJE}

Do przeczytania

0 komentarze

Kropelka do kropelki

Twój 1% ma znaczenie!
Blogging tips